Podejmowana jest decyzja w sprawie ewentualnego przeniesienia jednostek Trzeciej Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych i Dwudziestej Armii Połączonej Federacji Rosyjskiej z obwodu ługańskiego – podają źródła
Kraj-agresor – Rosja planuje przerzucić wojska w obwód biełgorodzki, w tym te, które obecnie znajdują się na czasowo okupowanym terytorium Ukrainy. O tym poinformował RBC-Ukraina, powołując się na źródło w ukraińskim wywiadzie, we wtorek, 23 maja.
Twierdzi się, że dowództwo Zachodniego Okręgu Wojskowego Rosji podejmuje decyzję o operacyjnym przekazaniu części jednostek gotowych do walki w związku z komplikacją sytuacji na granicy w obwodzie biełgorodzkim.
„W szczególności obecnie podejmowana jest decyzja dotycząca ewentualnego przeniesienia jednostek 3 Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych 20 Armii Połączonej (stały punkt rozmieszczenia Walujka, obwód biełgorodzki) z rejonu działań wojennych (Makijewka, Płoszanka, Ługańsk regionu) do obwodu biełgorodzkiego” – podało źródło.
Tymczasem, zgodnie z interaktywną mapą Deep State, tak zwana „szara strefa” w obwodzie biełgorodzkim zajmuje już powierzchnię 31,07 kilometra kwadratowyego. A bojownicy Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego i Legionu Wolności Rosji deklarują dalsze wyzwolenie Rosji i dodają, że „kontynuują marsz”.
Przypomnijmy, że od wczoraj w obwodzie biełgorodzkim trwa „operacja antyterrorystyczna”. Zostało to ogłoszone po rozpoczęciu przez Rosyjski Korpus Ochotniczy i Rosyjską Legion Wolności (LRF) operacji wyzwolenia Rosji spod reżimu Władimira Putina.
Później ukraiński wywiad poinformował, że na terytorium Rosji tworzona jest „strefa bezpieczeństwa” w celu ochrony Ukraińców.